Zapiski stróża nocnego

16 lutego, 2017

Prowadzimy coś na kształt dyskursu zrezygnowawszy z podejmowania ryzyka uprzedniego definiowania pojęć i z pokory wobec wielości znaczeń. To jest naturalnie spore uogólnienie lecz nie powinno odwracać naszej uwagi od łatwo stwierdzalnego faktu, że aksjologia jest wielką przegraną naszych czasów.

Społeczeństwo jest wspólnotą, którą łączy sprzeczność interesów, a dzieli wspólny język.  W przypadku narodu jest dokładnie odwrotnie.

Nie widomo jednak komu można to zakomunikować. Gdy każdy może powiedzieć wszystko, nic nie jest godne niepodzielnej uwagi. Szymon Słupnik pozbawiony słupa staje się postacią tragikomiczną. Szczególnie wówczas, gdy jeszcze tego nie zauważył.

Czy to się może skończyć dobrze?

%d blogerów lubi to: